O szkodliwym wpływie palenia papierosów i wdychania dymu tytoniowego mówi się już od dawna. Coraz częściej pojawia się pytanie: czy palenie papierosów powoduje niedosłuch. Wiele wskazuje na to, że może ono powodować częstsze występowanie infekcji usznych i szumy, a palacze bardziej narażeni są na utratę lub pogorszenie słuchu niż osoby unikające tytoniu. Co warto wiedzieć na temat: palenie papierosów a słuch?
Czy palenie papierosów naprawdę może popsuć mój słuch?
Papierosy mają w składzie silne toksyczne substancje, które z każdym wdechem palacza przedostają się nie tylko do płuc, ale rozprowadzane są po całym jego organizmie. Niektóre znajdujące się w papierosach związki są ototoksyczne, czyli uszkadzające słuch.
Czy palenie papierosów jest przyczyną utraty słuchu?
Utrata słuchu zwykle wiąże się z uszkodzeniem komórek słuchowych, a palenie papierosów może być ich przyczyną. Na komórki słuchowe niekorzystanie działają również: proces starzenia się organizmu, nadmierny hałas, niedotlenienie (jego efektem może być palenie papierosów), niedokrwienie oraz zaburzenia hormonalne czy silny uraz akustyczny np. na skutek silnego wybuchu.
Czy palenie papierosów powoduje szumy uszne?
W trakcie palenia papierosa wzrasta ciśnienie krwi, a organizm zaczyna wytwarzać więcej kortyzolu, czyli hormonu stresu, uwalnianego do całego organizmu. Zbyt duża dawka kortyzolu u mężczyzn może uszkadzać komórki słuchowe. Z kolei u kobiet pobudza on produkcję estrogenu, co prowadzi do niedokrwienia ucha wewnętrznego, a tym samym do uszkodzenia komórek słuchowych. Kiedy do mózgu dociera mniej informacji o dźwiękach z otoczenia, układ nerwowy odbiera ten stan jako ciszę. W efekcie rozpoczyna intensywną pracę prowadzącą do powstawania szumów usznych.
Czy niedotlenienie powoduje ubytek słuchu i komórek słuchowych?
Połączenie nikotyny z powstałym w procesie spalania tlenkiem węgla powoduje zwężenie naczyń krwionośnych w uszach, a tym samym niedotlenienie komórek słuchowych. Długotrwale powtarzający się proces może powodować stałe ich uszkodzenie.
Czy nikotyna zwiększa piszczenie i buczenie w uszach?
Zawarta w papierosach nikotyna wpływa także na zakłócenie pracy neuroprzekaźników, odpowiadających za prawidłowy odbiór dźwięków. Gdy ich praca jest rozregulowana, mogą pojawić się nieprzyjemne szumy, buczenie, dzwonienie i brzęczenie w uszach.
Czy palacze mogą pozbyć się szumu w uszach?
Jeśli ktoś pali papierosy i chce pozbyć się nieprzyjemnego szumu w uszach, często wpada w błędne koło. Palenie papierosów z nikotyną pobudza bowiem działanie układu nerwowego (znajdują się w nim receptory nikotynowe), a tym samym wzmacnia szumy w uszach. Jedyną drogą do pozbycia się brzęczenia w uszach jest ograniczenie, a najlepiej zaprzestanie palenia.
Niedosłuch, czyli ubytek słuchu
Niedosłuch to schorzenie najczęściej związane ze starzeniem się organizmu. Zwykle jest ono trwałe i wymaga korekcji za pomocą aparatu słuchowego. Objawy niedosłuchu mogą obejmować również pogorszenie rozumienia mowy oraz wrażliwość na głośne dźwięki. Wyróżnia się różne stopnie niedosłuchu: od niedosłuchu lekkiego (gdzie nie słyszy się cichych dźwięków, np. szeptów) poprzez niedosłuch średni i ciężki, aż do niedosłuchu głębokiego (gdzie nie słyszy się nawet tak głośnych dźwięków, jak hałas przejeżdżającej ciężarówki). W określeniu stopnia niedosłuchu pomoże badanie audiometryczne.
Palenie papierosów a ryzyko niedosłuchu
Palenie papierosów może zwiększyć ryzyko niedosłuchu u osób w każdym wieku. Co ciekawe, ryzyko niedosłuchu w wyniku wdychania dymu papierosowego dotyka również palaczy biernych, czyli osoby, które często przebywają w środowisku osób palących. Bierne palenie może powodować uszkodzenia delikatnych naczyń krwionośnych w uchu i być drogą do powstawania trwałych uszkodzeń. Warto o tym pamiętać i powstrzymywać się od palenia szczególnie w towarzystwie dzieci.
Palenie papierosów pociąga za sobie negatywne skutki dla zdrowia, a jednym z nich może być niedosłuch. Warto rzucić palenie i podjąć działania profilaktyczne lub leczenie niedosłuchu w specjalistycznych gabinetach badania słuchu. Audiolog nie tylko diagnozuje stopień ubytku słuchu, ale także pomoże dopasować aparaty słuchowe.